Oto rozmowa, jaką odbyłem przy okazji "I Obozu treningowego" w Świnoujściu z Robertem Kieszem-brązowym medalista tegorocznych M.P. Michail:Co takiego zmieniłeś w swoim treningi, diecie, supelementacji,że poczyniłeś tak duże postępy w porównaniu z rokiem ubiegłym?

RobertGłówne zmiany wprowadziłem w swojej diecie. Polegały one na tym, że przez cały rok pilnowałem rygorystycznie diety. Wystrzegałem się "podjadania ", szczególnie zbędnych kalorii. Jadałem dużo, ale z naciskiem na jakość posiłków. Całoroczna dieta opierała się na chudym mięsie drobiowym oraz wołowinie, a także "zdrowych" węglowodanach pochodzących z płatków owsianych, brązowego ryżu, makaronu razowego, ciemnego pieczywa.

Michail:A okres przed zawodami?

RobertJeśli chodzi o bezpośrednie przygotowanie do zawodów, to dietę komponowałem na podstawie doświadczen z poprzednich 2 lat startów na M.P. Jak to się zwykło mawiać-do 3 razy sztuka- w końcu zadziałało. "Trafiłe" z dietą również dzięki pomocy Radka Słodkiewicza i Piotra Głuchowskiego.
Oparłem ją na mięsie z piersi indyka oraz węglowodanach pochodzących z brązowego ryżu i płatków owsianych. Ostatnie 3 miesiące jadałem ok. 280g węglowodanów i 400g białka dziennie.
Suplementacja, to duże ilości białka serwatkowego, a po treningach węglowodany i aminokwasy rozgałęzione BCAA.
Wszystko to uzupełniałem spora dawką ćwiczen aerobowych: 60 minut rano na czczo plus 60 minut wieczorem.

Michail:A jak trenowałeś przed Mistrzostwami Polski?

Droga startowa Roberta Kiesza:

1999 rok- Debiuty Bydgoszcz-I miejsce w +80kg i OPEN
2000 rok- Słupsk-II miejsce za Radkiem Słodkiewiczem
2001 rok- Elbląg M.P-poza finałem 2002 rok- Białystok M.P-poza finałem 2003 rok- Mińsk Mazowiecki- III miejsce w kat. 95kg - Stargard Szczeciński III miejsce w OPEN RobertTrenowałem na siłowni 6 razy w tygodniu od poniedziałku do soboty, stosując zasadę treningu każdej grupy mięśniowej 2 razy w tygodniu- raz cięższym treningiem-raz lżejszym. Nie trzymałem się jednak sztywno ram treningowych i trenowałem na zasadzie "instyntku", wsłuchując się w reakcje organizmu. Na kolejnych sesjach ćwiczyłem te grupy, które w danym dniu czułem "gotowe" do treningu, że przyszedł na nie "czas"-oczywiście z zachowaniem nadrzędnych założeń (każda grupa 2 razy w tyg.,ciężej-lżej)

Michail:Jakie są Twoje sportowe plany?

RobertPrzygotować się do M.P 2004 roku. wiadomo, że apetyt rośnie w miare jedzenia. Po zdobyciui w tym roku brązowego medalu marzy mi się zająć w przyszłym wyższą lokate, zakręcić się w okolicy 1-2 miejsca na "pudle". A to z kolei mogłoby pozwolić mi na ubieganie się o miejsce w reprezentacji na M.E.
O takim starcie marzę i o ile zdrowie i finanse pozwolą, to bedę ze wzystkich sił dążył do osiągnięcia celu.

Michail:Kategoria wagowa do 95 kg jest chyba "docelową" w Twojej karierze?

RobertTak-zdecydowanie. Biorąc pod uwagę moje indywidualne predyspozycje genetyczne i wzrost (którego raczej nie zmienię)-jest to kategoria idealna dla mnie.

Michail:Słyszałem, że miałeś dośc poważną kontuzję w czasie przygotowań do tegorocznych M.P Opowiesz nam o niej?

RobertTak- to była bardzo powazna kontuzja, która nie pozwoliła mi przygotować sie w 100% do startu, a szczególnie nóg.
W grudniu podczas treningu mięsni ud doznałem naderwania mięsni czworogłowych lewej i prawej nogi, co praktycznie wykluczyło mnie na około 2 miesiące z treningów tej partii mięśni. Trening nóg przygotowawczy do M.P rozpocząłem dopiero 8 tygodni przed startem, a do tego czasu pracowały one jedynie podczas ćwiczeń aerobowych

Michail:Czy mógłbyś zdradzić jakąś swoją "tajną" metodę, coś charakteryzującego Twój trening?

RobertPodobnie, jak Radek Słodkiewicz uważam, że trening kulturystyczny nie zawiera sekretów. powinien być po prostu przemyślany i intensywny.
Jako ciekawostkę dla wszystkich przygotowujących się do zawodów-posiadających psy, mogę polecić szybkie spacery poranne (na czczo) ze swoimi pupilami. Dla polepszenia efektywności stosuje się dodatkowe spinanie mięśni pośladkowych w trakcie spaceru.

Michail:Jedną z partii mięsniowych, które w Twojej sylwetce robią silne wrażenie, są potężne i pięknie zarysowane mięśnie łydek. Czy masz jakiś specjalny sposób na ich trening?

RobertMyślę, że to głownie za sprawą genetyki i za swoje łydki moge podziękowac rodzicom, ale faktem jest, że trenuję je chętnie-czasem nawet na każdym treningu wykonuję kilka serii wspięć.
Ponadto często w wolnych chwilach, np. kiedy w kuchni przygotowuję posiłki-z "nudów" robię wspięcia.

Michail:A co sądzisz o idei "Obozów treningowych" w Świnoujściu??

RobertUważam, że to absolutnie bardzo "trafiony" pomysł. Szczególnie kiedy wspominam swoje problemy sprzed 4 lat, kiedy to sam stawiałem pierwsze kroki w zawodach.
Gdyby wtedy, kiedy przygotowywałem się do Debiutów była możliwość wzięcia udziału w takim kilkudniowym spotkaniu z czołowymi zawodnikami naszego kraju, to z pewnością z chęcią bym z niej skorzystał.
Przypuszczam również, że wtedy moja forma oraz wiedza na temat przygotowan do zawodów były by o wiele większe. Z pewnością łatwiej było by mi coś osiągnąć. Jeśli chodzi o współpracę z uczestnikami osbozu, to pomogło mi (poza doświadczeniem kulturystycznym) doświadczenie zawodowe-jestem nauczycielem wychowania fizycznego i pracuję w zawodzie. Mam więc stały kontakt z młodymi ludźmi i jak sądzę- dobrze się z nimi rozumiem.
Dodatkowym plusem była pogoda i umiejscowienie-ciche, spokojne, nad morzem.
Zaś współpraca z Radkiem-NIC DODAĆ, NIC UJĄĆ (tutaj szczery uśmiech)

Michail:Robercie-spędziłeś tutaj kilka długich godzin na indywidualnych konsultacjach z uczestnikami obozu. O co pytali najczęściej?

RobertPytania były związane głownie z dietą i suplementacją. wiadomo, że na naszym rynku jest coraz więcej firm produkujących odzywki i suplementy. Młodzi ludzie prosili o radę, co i w jakich ilościach powinni spożywać, jakie firmy są godne uwagi.
Tematyka tych pytan świadczy dobrze o podejściu tyh ludzi do treningu. Idzie ono w dobrym kierunku, gdyż jak wiadomo-sukces i efekty w pracy nad poprawą sylwetki zależą nie tylko od treningu.

Michail:Czy mógłbyś przekazać kilka wskazówek dla tych trenujących, którzy nie brali udziału w obozie?

RobertPo pierwsze-bądźcie cierpliwi i wytrwali
Po drugie-podchodźcie do tego, co robicie sumiennie i z pełnym zaangażowaniem
Po trzecie-moim zdaniem trening kulturystyczny wymaga pwrowadzania do diety wysokiej jakości białka- w tym serwatkowego, oraz podaży aminokwasów.
Po czwarte-nie ulegajcie "magii dużych ciężarów", bo nie jest to podstawa uzyskiwania efetków. Podstawą jest prawidłowa technika i systematyczny trening.
Po piąte-Zapraszam Wszystkich do udziału w kolejnych edycjach "Obozu treningowego w Świnoujsciu"

Michail:Dziękuję za rozmowę.
 
Dodatkowe materiały, zdjęcia i komentarze forumowiczów do artykułu znajdziesz na forum klikając TUTAJ
 

 
zobacz także - odżywki, suplementy, odchudzanie